"Elige de sinos"

Jeśli stworzyłeś coś ciekawego i chcesz się tym podzielić, zamieść swoją pracę w tym dziale.

Moderator: Moderatorzy

Zablokowany

Kto ma częściej pisać?

Kris
7
44%
Bobercik
9
56%
 
Liczba głosów: 16

Awatar użytkownika
Bobercik
SSJ 5
Posty: 2940
Rejestracja: pn lut 13, 2006 7:02 pm
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: Bobercik »

razz pisze:
SonGohan pisze:Zadużo pijesz :grin:
A ty SonGohan robisz byk na byku :D za dużo się oddzielnie pisze, naucz się tego :D
Nie spamować w moim i Krisa fan ficku. Macie inne xD Tymczasem otrzymałem cynk ze Kris już zaczął pisać!!!
Obrazek
Awatar użytkownika
SonGohan
Golden Oozaru
Posty: 205
Rejestracja: wt sty 02, 2007 9:41 pm
Lokalizacja: Stalowa Wola/Madrid

Post autor: SonGohan »

Heh.. nie ucze się już polskiego więc mogłem się pomylić. :???:
Zumo de uva a base de concentrado esta enriquecido con vitamina C.
Awatar użytkownika
Kris
Avanger
Posty: 2254
Rejestracja: wt lis 22, 2005 11:33 pm
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Kris »

Odcinek 9 : Trening

AnimKing Vegeta ssj2 i Kris który miał na plecach Wolaka uciekali przez las , oglądając się co chwilę za siebie czy nikt ich nie śledzi , aż wkońcu Kris padł zdzierając sobie do krwi kolana .
- Nie mam siły ile on waży - mamrotał Kris - wody !!
- Kris zobacz wodospad! - krzyknął Vegeta , który ciągle miał na twarzy krople łez spływające z niego po utracie przyjaciela .
Kris podniósł się z trudem biorąc spowrotem na już i tak obolały kręgosłup Wolaka , który mamrotał pod nosem
- Idzmy do nieba zrobi to z chleba sia lala la la la
- On jest taki zawsze ? - spytał się AnimKing
Kris nie odpowiedział tylko szedł przed siebie byle do wodospadu , krople potu spływały z niego jak z mokrej kaczki xD , aż wreszcie doszli
- złaź ze mnie cholera !! - krzyczał Krystian , który był zdenerwowany tym , że Wolak nie chce go puścić wkońcu pobiegł i skoczył z Wolakiem na karku do lodowatej wody i wyszedł sam , poczym położył się na bujnej trawie i zasnął .
W tym czasie Wolak wyszedł o własnych siłach z wody cały przemoczony
- c c c co się stało ?- pytał się głupio Wolak
- wytrzeźwiałeś - krzyknął Vegeta ssj2
- a czy ja kiedyś byłem pijany ? - odpowiedział jeszcze bardziej głupio niż przedtem , aż wkońcu zdjął koszule i wykręcił ją tak , żeby była sucha , po chwili zaóważył że niema ALTRONA !!
- gdzie jest kur** mój Altron !! - krzyczał
AnimKing wszystko wyjaśnił Wolakowi , który nic niepamiętał , a Vegeta ssj2 próbował obudzić Krystiana , lecz bez skutku.
- Wolak umiesz go obudzić ?? - spytał się Vegeta ssj2
- Ta zara się nim zajmę - powiedział Wolak i na jego twarzy pojawił się uśmiech
Wolak wstał i podszedł do śpiącego Kris'a , następnie podniósł go i strzelił go w ryj
- co , gdzie jak ? kur** twarz mnie boli - mowił zdeorientowany Kris
- wstawaj idziemy trenować młody , a wy tu siedźcie i sie nie ruszajcie chyba że wam pozwole - powiedział groźno Wolak , który miał jeszcze troche alkoholu we krwi .
Kris i Wolak , który szedł już naszczeście o własnych siłach oddalili się od poprzedniego miejsca
- Więc nie wiem czemu ty nawet niedrżysz ta woda do której wskoczyłęś zemną miała -2 stopnie Celsiusza , więc już powinieneś być przeziębiony , no ale zobaczymy najpierw potrenujemy celność - powiedział Wolak poczym wyjął ze spodni coś w rodzaju sztyletu i rzucił w drzewo - jeżeli trafisz w to miejsce to bedzie dobrze a jeżeli nie to trudno .
Wolak wyjął z drzewa sztylet i podał je Krystianowi , który zaczął się bawić sztyletem .
-Już ? - spytał się Kris
-Ta i tak nie.... - wypowiedź Wolaka "zatrzymał" sztylet który trafił zupełnie w to samo miejsce , gdzie za pierwszym razem.
- ale jak ? - pytał Wolak - ok fart teraz rzuć tak , żeby było koło mojej szyji *o mój boże zaraz umrę*
Kris rzucił bez żadnych zachamowań i trafił tam gdzie miał Wolak patrzył na niego jak na złoto znalezione na ulicy
- Wiesz ma się ten talent - powiedział dumny z siebię Kris - jak niewierzysz to się spytaj Roberta ile przegrał w lotki xD
Kris uśmiechnięty patrzył na Wolaka , który wyszedł już ze zdziwienia i myślał
- W takim razie nauczymy cię Diamond Dust - powiedział Wolak patrząc na Kris'a
- na czym polega ta technika ? - pytał zaciekawiony Krystian
- jest to technika , którą najcześciej uczono na Syberi polegająca na wystrzeleniu z rąk Diamentowego płyłu który potrafi zamrozić niezły kawałek ciała drogi lub czego kolwiek jeśli ktoś jest naprawdę potężny potrafi wywołać 0 Absolutum co w przerównaniu na Celsiusze wynosi - 275,5 Stopnie , ale i tak nie możliwe żebyś opanowal 0 absolutne ( info jak najbardziej zgodne z Saint Seiya ) - powiedział Wolak - Więc zacznijmy
Kris stał teraz i słuchał każdego słowa swojego nowego "nauczyciela" , a zarazem patrzył na każdy jego gest.
Teraz pokaże ci ruchy takie , aby przywołać Cosmo i wzmocnić atak - mowił Wolak - haaa
Uniusł jedną rękę nastepnie drugą i spóścił obydwie naraz i zaraz je uniusł czynność ta powtórzył dwa razy aż uniusł w powietrze prawą nogę i znów machał rękami jak ptak . Kris patrząc na to zaóważył , że wszystko znika i staje się ciemno , a za plecami Wolaka zobaczył konstelacje łabędzia , ktora układała się w jego rysunek w tym czasie Wolak stanął na nogi i wymachnął lewą a później prawą ręką ku niebu a nastepnie do przodu za trzecim razem uniusł recę w górę złozył je i machnął dwa razy doprzodu krzyczać DIAMOND DUST !! za trzecim razem wyleciał lód !! , który leciał w prost na Kris'a , aż w ostatniej chwili zmienił kierunek i zamroził drzewo , któe znajdowało się tuż koło Krystiana . Wszystko powrociło do normy z momentem kiedy Wolak krzyknął Diamond Dust. Krystian był w szoku , że własnie on ma się nauczyć takiej tachniki .
-Teraz ty - powiedział głosno Wolak - i Celuj wemnie
- Yes Sir !! - odpowiedział Kris i zaczął wykonywać te same gest , co Wolak przed chwilą
-Diamond Dust!! - krzyknał Krystian z jego rąk wyleciał lód lecz sekunde później zniknął .
- ehe ehe - sapał Kris bo było widać , że ten atak kosztował go dużo siły , lecz się nie poddawał i wstał - ZROBIE TO CHOĆBYM MIAŁ TU UMRZEĆ!
Znów próbował , lecz poraz kolejny mu się nie udało
3 godziny Później
Kris upadł na twarz niemógł się ruszać i chciał żeby ktoś go dobił
- WSTAŃ !! - krzyknął Wolak - Musisz to zrobić nie masz odwrotu
- a a ale nie mam już siły - wymamrotał Kris
- chłopcze siła nie zawsze znaczy o tym co masz zrobić musisz mieć do tego wole - powiedział to Wolak podchodząc do Kris'a - więc jak spróbujesz?
- jakbym miał wybór - powiedział Kris , który już wstawał z ziemi - fuu fuu
- Haaaaaaa - mróczał i zaczął wykonywać ruchy - Diamond Dust!! z jego rąk wyleciał niesamowity strumień lodu a w powietrzu unosił się śnieg !! , który widocznie był spowodowany atakiem Kris'a . Atak leciał w prost na Wolaka , który wyraźnie był zdziwiony i chciał zatrzymać atak i udało mu się .
- Gratuluje nie przyposzczałem że Atak bedzie wynosił -50 stopni C - powiedział Wolak widocznie ciesząc się z tego
- Ale jednak zatrzymałeś atak - powiedział rozżalony Kris - chociaż ręca masz zamrożone
Wolak patrzy na ręce i opadła mu szczęka
- Jak ? - zdziwil sie Wolak - zreszta podniose temperature ciala
Tak też zrobił nie minela minuta , a lodu nie było tak jak śniegu
- Znakomicie potrenujesz troche i bedziesz mogł naprawde zbliżać sie do 0 Absolutnego ale teraz wracajmy - powiedział uśmiechnięty Wolak i wziął Kris'a ze soba . Szli powoli słońcu na horyzoncie już zachodziło , wkońcu doszli do miejsca przy wodospadzie ale .......

--------------------------------
Skąd ty masz takie Info Bob xD :D ( może za krótki czy coś ale się starałem :D zresztą nie liczy się długość a treść )

by Kris xD
Ostatnio zmieniony sob sty 27, 2007 1:17 pm przez Kris, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek

Obrazek
1. Kris ma ZAWSZE racje
2. PP3088 ma prawie zawsze racje
3. : >
Awatar użytkownika
AnimKing
SSJ 5
Posty: 685
Rejestracja: czw lis 23, 2006 12:07 pm
Lokalizacja: z domu

Post autor: AnimKing »

No I spoko Idcinek Bardzo mi się podoba bardzo
Awatar użytkownika
SonGohan
Golden Oozaru
Posty: 205
Rejestracja: wt sty 02, 2007 9:41 pm
Lokalizacja: Stalowa Wola/Madrid

Post autor: SonGohan »

Bardzo ciekawy odcinek, ciekaw jestem co będzie przy tym wodospadzie :grin:
Zumo de uva a base de concentrado esta enriquecido con vitamina C.
Awatar użytkownika
Bobercik
SSJ 5
Posty: 2940
Rejestracja: pn lut 13, 2006 7:02 pm
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: Bobercik »

Niektóre dialogi nie zaczynają się od wielkiej litery. Krótki odcinek, kilka błędów ortograficznych. Mwahahaha zemsta jest słodka :twisted: Ale może być :razz:
Obrazek
Awatar użytkownika
razz
Zasłużony
Posty: 269
Rejestracja: pt gru 29, 2006 12:09 am
Kontakt:

Post autor: razz »

Kris, muszę ci powiedzieć, że Bobercik pisze lepsze i dłuższe odcinki od ciebie ale popełniacie podobne błędy ortograficzne. A ten odcinek był troche nudny :razz:
Awatar użytkownika
Treyu
SSJ 2
Posty: 103
Rejestracja: pt sty 26, 2007 6:51 pm

Post autor: Treyu »

Mnie tak sie wszystko podobało. Tylko Kris woda w temperaturze -2 stopni to jest już mocny lód ale mniejsza xD Heh nie moge sie doczekać turnieju :D

[ Dodano: Sob Sty 27, 2007 2:51 pm ]
a tak w ogóle razz nie czepiaj sie ze kris pisze krótsze i gorsze opowiadania. ja tak nie uwazam, choc chyba bardziej podobaja mi sie zarty boberta xD ale lepiej jest jak pisza raz jeden a potem drugi :D
Obrazek
Awatar użytkownika
Kris
Avanger
Posty: 2254
Rejestracja: wt lis 22, 2005 11:33 pm
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Kris »

i tak dzieki za oceny :D widze że jest ankieta i ja glosuje na Bobercika bo racja on lepiej pisze a ja najchetniej zamiarzalbym pisać takie odcinki nie najważniejsze tak jak to napisał Trey raz jeden raz drugi np Bob 3 odcinki a ja 1 xD:D on i tak woli pisać :D

[ Dodano: Sob Sty 27, 2007 4:29 pm ]
Trey z tą wodą niemasz specjalnie racji :D juz skakałem do tak lodowatej wody:D i niebyla zamarznieta

[ Dodano: Sob Sty 27, 2007 4:29 pm ]
LOOOL? KTO ODDAL NAMNIE 2 GLOS xD :shock:
Obrazek

Obrazek
1. Kris ma ZAWSZE racje
2. PP3088 ma prawie zawsze racje
3. : >
Awatar użytkownika
SonGohan
Golden Oozaru
Posty: 205
Rejestracja: wt sty 02, 2007 9:41 pm
Lokalizacja: Stalowa Wola/Madrid

Post autor: SonGohan »

Ja oddałem na ciebie 2 głos :grin:
Zumo de uva a base de concentrado esta enriquecido con vitamina C.
Awatar użytkownika
Treyu
SSJ 2
Posty: 103
Rejestracja: pt sty 26, 2007 6:51 pm

Post autor: Treyu »

eee sorki wszystkim ale chciałem zgłosić mój błąd bo chciałem zagłosować na bobercika i przypadkiem kliknąłem na krisa :D da się to odkręcić? :P
Obrazek
Awatar użytkownika
Kris
Avanger
Posty: 2254
Rejestracja: wt lis 22, 2005 11:33 pm
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Kris »

raczej nie :D ale bedziemy o tym pamietac xD
Obrazek

Obrazek
1. Kris ma ZAWSZE racje
2. PP3088 ma prawie zawsze racje
3. : >
Awatar użytkownika
Bobercik
SSJ 5
Posty: 2940
Rejestracja: pn lut 13, 2006 7:02 pm
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: Bobercik »

Odcinek 10:"Turniej się rozpoczął!"




Rav i drużyna rozpłynęli się. Chwilę później ich ciała znów się pojawiły. Stali na takiej samej platformie lecz w innym budynku. Zauwązyli tabliczke na ścianie "Witam na Turnieju!" Bohaterowie uszczęśliwieni wyszli z domu. Ich oczom okazał się duży ring, trybuny i szatnie dla zawodników. Wszystko wyglądało dość biednie, ale co tam. Najważniejsze żeby turniej był ciekawy. Rav poczuł że ktoś puka go po ramieniu. Był to niewysoki facet.
- Witam na Turnieju - głośno powiedział - jestem Komentatorem i Sędzią zawodów. Macie szczęście, zaraz odbędzie się losowanie pierwszych walk. Chcecie się zapisać?
- Oczywiście - odparł Arti - jest Nas pięciu. Rav, Arti, Razz, Adrian i Bobercik. Proszę zapisać.
- Dobrze, dobrze...eee...Adrian...Bobercik - zapisywał Sędzia - już! Teraz proszę udać się na ring. Za mną.
Komentator poprowadził bohaterów. Minął szatnie, trybuny i wszedł na ring. Robert rozejrzał się. Na trybunach siedzieli tylko wojownicy. Nie było żadnej publiczności. Sędzia wskazał miejsca Rav'owi i reszcie, chrząknął i zaczął mówić:
- Witam wszystkich zgromadzonych na kolejnej edycji turnieju!!! Po trzech latach liczba uczestników znacznie spadła. Przybyło 44 zawodników, to o 327 mniej (a teraz zagadka: ilu zawodników walczyło trzy lata temu - dopisek autora Boba xD). Za chwile wyłonimy 24 najlepszych używająć Mierzosiły. Jest to przyrząd w który trzeba uderzyć. 24 z największą siłą przejdzie dalej. Zapraszamy wszystkich na ring!!!
Jak można było się spodziewać wszyscy nasi przyjaciele poradzili sobie z zadaniem.
- Za chwilę wylosujemy pary pierwszej rundy. W międzyczasie pragnę powitać obrońce tytułu Rav'a oraz wicemistrza Szpanera, którzy ponownie zaszczycili nas swoimi osobami. Miejmy nadzieję że znów stoczą niesamowitą walkę!!!
Wszyscy zdziwieni popatrzyli na Rav'a. Nawet Razz i Arti nie wiedzieli że jest obrońcą tytułu. Nagle ktoś zbliżył się do naszych bohaterów. Był to mężczyzna, bardzo podobny do Mistrza, jednak trochę wyższy. Za nim stała trójka wojowników.
- Ponownie Cię Szpaner witam - powiedział Rav - uczniów nowych przyprowadziłeś widzę. Oby walki ciekawe z moimi toczyli.
- Też mam taką nadzieję przyjacielu - odrzekł Szpnaer, który okazał się bardzo miłym gościem - do zobaczenia na ringu.
Dokładnie godzinę później pojawiła się kartka z parami:
DF (członek szkoły Szpanera) vs. Mikel (z US5 xD)
Mistrzu (brak danych) vs. Richie (US5)
Bobercik (członek szkoły Rav'a) vs. Jay (US5)
Rav (obrońca tytułu) vs. Szpaner (vicemistrz)
Bart (cz. sz. Szpanera) vs. Chris (z US5)
Adrian (kolega Rav'a i innych) vs. Izzy (z US5)
Treyu (b.d.) vs. Mały (b.d.)
Richard Norton (b.d.) vs. Duży (b.d.)
pp3088 (cz. sz. Szpanera) vs. Ona (b.d.)
Son Gohan (b.d.) vs. On (b.d.)
Arti (cz. sz. Rav'a) vs. Goku (prawdziwy!!!)
Razz (cz. sz. Rav'a) vs. Tomasz (b.d.)

Uwagę wszystkich wzbudziła jedna z par: Rav i Szpaner. Czyżby jeden z wielkich faworytów miał odpaść tak wcześnie?
- Proszę o ciszę - krzyknął komentator - czas na pierwszą walkę! Zmierzą się w niej uczeń szkoły Szpanera - <wolne miejsce> oraz członek boys bandu US5 czyli Mikel!!! Wielkie brawa!!! Na ringu pojawiło się dwóch wojowników. Mikel zrobił to efektownie, pięknym skokiem. Za to DF...wszedł sobie na luzie spokojnie. "Heh. Ten gość wygląda na słabego...biedny, dostanie lanie od tego Mikela" - pomyślał Bobercik. Sędzia oznajmił rozpoczęcie walki. Mikel szybkim krokiem podbiegł do DF'a. Uderzył go w twarz i...nic! Przeciwnik lekko puknął czarnoskórego wroga a ten wyleciał za ring. <wolne miejsce> wygrał. Robert nie wierzył w to co widzi...W kolejnej walce zmierzyli się Mistrzu i Richie. Pojedynek stał na żałośnie niskim poziomie. W końcu udało się zwyciężyć boskiemu Richiemu. W trzeciej walce mieli zmierzyć sie Jay i...Bobercik. Nasz bohater niemrawo i powoli wszedł na ring. Ręce mu się trzęsły z nerwów. Jay zadał cios. Robert nic nie poczuł. Oddał a piosenkarz wyleciał daleko za ring. "Teraz czas na moją walkę - myślał Rav - ciekawe czy Szpaner zrobił postępy." Rywale weszli na ring. Ich Ki były niesamowicie wysokie. "Zaczynajcie!!!" - krzyknął sędzia i dwie postacie ruszyły w swoim kierunku. Nastąpiła szybka wymiana ciosów. Widać że to niesamowici wojownicy. Każde uderzenie było unikane lub blokowane. Z biegiem czasu walka stawała się coraz nudniejsza. "No ile oni tak mogą?!?!" - pomyślał Robert. Aż w końcu obaj odskoczyli od siebie i zmniejszyli Ki.
- Obaj poddajemy się - powiedział Szpaner - powalczyliśmy sobie, ale nie chcemy pokonać własnych wojowników. Więc obaj się wycofujemy.
- WTF?!?!?!?! - krzyknęli wszyscy zawodnicy.
- Eeeee - myślał zaskoczony Komentator - no...niech będzie. Rav i Szpaner odpadają z turnieju.
W kolejnych walkach zmierzyli się Bart z Chrisem, Adrian z Izzym, Treyu z Małym, Richard Norton z Dużym, pp3088 z Ona, Son Gohan z On. Zawsze zwyciężał ten pierwszy. Na ring wkroczył Arti. Z drugiej strony wspinał się Goku. Stanął, rozejrzał się i okropnie zdziwił.
- Co? - myślał głośno - to nie jest Turniej o Tytuł Najlepszego Pod Słońcem? A to ja idę. Narq. - i Goku odleciał.
W ostatnim pojedynku naprzeciw siebie mieli stanąć Razz i Tomasz, jednak ten drugi się nie stawił. Pary kolejnej rundy wyglądały tak:
DF vs. Richie
Bobercik vs. -----------
Bart vs. Adrian
Treyu vs. Richard Norton
pp3088 vs. Son Gohan
Arti vs. Razz



Odcinek taki krótki ponieważ jest to tylko wprowadzenie do turnieju.
Ostatnio zmieniony pn sty 29, 2007 8:03 pm przez Bobercik, łącznie zmieniany 2 razy.
Obrazek
Awatar użytkownika
AnimKing
SSJ 5
Posty: 685
Rejestracja: czw lis 23, 2006 12:07 pm
Lokalizacja: z domu

Post autor: AnimKing »

Fajne ale czemu mnie tam nie ma ?? :(
Awatar użytkownika
BH Daimaouji
SSJ 5
Posty: 6009
Rejestracja: czw gru 02, 2004 6:04 pm

Post autor: BH Daimaouji »

Co ja robie w tym fanfiku? Przeciez sie nie zglaszalem :?
AnimKing pisze:Fajne ale czemu mnie tam nie ma? :(
A czemu ja tam jestem :(
Ostatnio zmieniony ndz sty 28, 2007 9:10 pm przez BH Daimaouji, łącznie zmieniany 1 raz.
Piszcie do mnie BH , nie BH Daimaouji

"100% JBH !!" - Nie wiem o co ci chodzi astarot , ale jesli to ma być obraza , to chyba miałeś SIEBIE na myśli

Angela Mioduńska Buga 2008-2014
Ayla Mioduńska 2003-2019
Zablokowany