Kącik poetycki .

[Wolak]

W tym temacie chciałbym ,żebyście publikowali swoje wiersze ,fraszki itp.

Ja zacznę od wrzucenia moich dwóch wierszy .Nie są zbyt wyszukane ,bo nie oto w nich chodziło ,a raczej o sens wiersza .

''Życia sens''

Gdy stałem na szczycie góry skoczyć w przepaść chciałem ,życie sensu nie miało ,wiele przykrych rzeczy się działo .
Życie bez celu nie ma sensu przyjacielu .
O życie dbaj i się nie poddawaj .
Nigdy nie jest za późno na łzy i żal ...


''Starzec ''

Gdy stary człowiek spojżał na morze ,wiedział ,że nadchodzi jego kres ,zmierzch i świtu nowego dnia blask .
On rozjaśni morze ,przepełni pustkę w sercu jego i odejść w spokoju pozwoli ,ku Boga bram i nie będzie nigdy sam .


Teraz mój najnowszy wiersz pt.''Korona ''

Stoi pośród czerni ,a na głowie korona z cierni .
Wokól stos kamieni ,a wnich blask księżyca się mieni .
Z oczu jego łzy spływają i uderzając o ziemię w krew się zamieniają .
Jego męka końca nie ma świat ciągle się zmienia .
On jednak stoi pośród tej czerni ,nikogo wokoło nie ma , nie może znieść tego cierpienia .
Koronę cierniową ma na głowie ,ale nie czuje się królem ,wlaczy ze straszliwym bólem i mękami .
Nikt nie jest wstanie odpowiedzieć na jego wezwanie .
Panie mój tyś królem jest i ludy świata oddają ci cześć .
Nie będziesz cierpiał sam ,nasz kochany Pan .
Ci co krzywdę ci wyrządzili nie zostaną ukarani , sumienie ich zrani ,a umysł oczyści .
Pozostał sam wśród wiatru szumu ,nasz Pan .
Kolejna łza z oka spłynęła ,ale w krew się nie zmieniła .
Ciemność rozjaśniła i zło przepędziła .
Osoba nieznana rozwiązała Pana .
On padł na ziemię ,nosi ogromne brzemię .
On królem wiary jest i modlitwą oddaję cześć .
Panie mój ,ty się nie bój ... korona z cierni dusze światłem przepełni .
Ty będziesz mógł w spokoju pilnować na ziemii pokoju .
Stoi pośród czerni ,a na głowie korona ...

To by było na tyle jeśli chodzi o dziś dzień.czekam na wsze publikacje .

[Wolak]

Kolejny wiersz poniżej .

''Mrok ?''

Ciemność ,wszędzie ciemność ...
Ogarnia mnie całego ,ale na dworze świeci słońce ,więc...
skąd ta ciemność pytam ,wiedząc że nie otrzymam odpowiedzi ...
Nagle zrozumiałem ,że zawsze przed ciemnością uciekałem ...
w mojej duszy ona była ...
z roku na rok ciemność zmieniała się w mrok i światło gasło ...
gasło coraz bardziej ,aż mrok przepełnił mój wzrok nie było już niczego co by rozjasniło mrok ...

[Wolak]

''Szczyt ''

Wędrując przez lasy i góry ,przemijały ciągle chmury
czas leciał nieubłaganie ,nie wiedziałem co się za chwilę stanie
Spostrzegłem człowieka ,który nie wiedział co go czeka
szedł sobie spokojnie ,słońce świeciło,ale nagle wszystko sie zmieniło
burza sie rozpętała i biednego człowieka zwiała ze skały
czasu było mało ,ale rzuciłem się z pomoca uciekają przed nocą i złapałem go tuz przed otchłanią ciemności ,to sprawiło mi wiele radości ,a on wędrować dalej mógł i noga za nogą się wlókł ,aż po szczyty gór ,by dosięgnąć chmur ...

[Dae]

"Ludzie ludziom zczynili ten los... Armageddon"

Od wszyskiego boli głowa,
Każda rzecz na świecie nowa,
Powiedz więc Mi, cóż to za życie,
Żeby prawde mówić skrycie?
Brak już wody, pożywienia,
Wszyscy wymrą z wycieńczenia,
Nastały więc już kres tych czasów,
W których każdy chronił lasów,
Tlen się kończy, ciepło robi,
Efekt ten Ziemie żłobi,
Nikt nie patrzy na zagrożenia,
Lecz wciąż skaczą do płomienia,
Więc nadchodzi już czas końca,
W którym zgasną wszystkie słońca,
Każdy już się mocno wierci,
Czeka, szuka własnej śmierci...


"Złość"

Każdy żyje już w ciemności
W ogromnie wielkiej złości
Z braku krzty miłości
Pogrąża się w ogromnej złości
Brak mu nawet już zazdrości
Bo o wszystko już się złości
Nie ma w świecie już wolności
Człowiek zniwa w własnej złości
Lecz raz wstąpi w moje włości
I zapomni już o złości
Wraz odnajdzie szlak miłości
Bo w przyjaźni mniej już złości...

"Unnamed - Tekst o zdradzie"

Każdy tonie w własnym mroku,
Inni Go pocieszają,
Lecz to nie zmniejsza szoku,
Gdy wszyscy wokół Go zdradzają,
Wszyscy w smutku Cie pogrążą,
Chyba, że nie zdążą,
Zniszczą plany z twym porządkiem,
Lecz naprawisz je rozsądkiem,
Tak już jest na tym świecie,
Każdy, każdym mocno miecie...

"Żądza pieniądza"

Każdy szuka wszędzie zysku,
Później dostaje po pysku,
W tym głupim świecie rządzi kasa,
Taka jest już ludzka rasa,
Liczy się tylko ilość, względnie masa,
Żeby tylko była kasa,
Lecz po co to komu będzie, gdy na świecie sam osiędzie?


Wymyśliłem na poczekaniu.

BTW. Fajne niektóre wierszyki Wolak kun

[Wolak]

‘’Łzy’’

Nadchoodzą takie dni, gdzie niebo na horyzoncie się kołacze.Słońce świeci, oczy błyszczą w kryształowych łzach skąpane…Przyjaciel jest tak blisko, że aż daleko…Stracone chwile, zmarnowane dni , lata, godziny, wszystko po to by spełnić swoje sny…z nieba spadają kryształowe łzy…my spełnimy nasze sny, nawet gdyby rozpaść miał się świat wokół nas… nadszedł czas, by morza i oceany w słońcu skąpane…krwią zostały zalane, wojny okrutne, mordy bezlitosne, po co żyć w świecie pełnym zła… z nieba lecą łzy, a słowa tracą sens… kryształowe z nieba łzy zmieniły się w sny…

[Kris]

WoW nie wiedziałem Wolak, że jeszcze piszesz, a szczerze mnie zaskoczyłeś i dopiero teraz zauważyłem "piękno" twoich poezji. Chyba sam musze zacząć pisać, ale to nie jest chyba dobry pomysł.

Uptade :

"Koniec..."

Od początku wiadomo było,
że śmierć stąpi w progi świata,
aby zabrać ludzkiego brata,
nie ma sposobu, nie ma radości,
jeśli śmierć rozdzieli losy, które
wiąża się z radościa, a nie ze smutkiem,
lecz cóż poradzić. Koniec końców nadchodzi
śmierć, w której sami sobie pomagamy i wbrew
woli umieramy ...

Jakoś na poete sie nie nadaję

[Treyu]

To może tak:

Gdy człowiek sięgnie granic możliwości,
Jest to jego największa z radości.
Ósma brama stanie przed nim otworem,
Na sekund kilka stanie się potężnym potworem.
Gdy moc święta organizm zniszczy doszczętnie
Oczy jego zamkną swą mętnie.

Może troche amatorskie, ale wymyślone na poczekaniu - inspiracja Naruto

[Dae]

"Natura ludzka"

Każdy człowiek chce żyć w chwale nie tracąc przy tym krzty godności
Gdy jednak chodzi o byty rzeczywiste: nie potrafi nikt okazać litości
Czegoś wszyscy szukają, bez ustanku mkną chcąc znaleźć cel
Cóż to da jednak, gdy nie patrzą innych bólu, nikt nie roni nawet łez
Dziecie ojca marnotrawnego szuka drogi odkupienia grzechów innych
Obarczamy winą tego, który bezbronnym w prawdzie jest dla wszystkich
Śmiemy nazywać się lepszymi, gdy nie potrafimy powiedzieć prostych słów
Kiedyś sąd spotka i nas samych, uciec przed tym nie zdoła nikt
Miłość choć tak piękna i szeroka, towarzyszem jej jest zdrada, zazdrość, śmierć
Oszukiwać jej się zdarza, lecz wybaczać w prawdzie też
Spójrzmy na chciwości długie ręce, przyjrzyjmy się bez sensu natury tej
Ludzie to tylko ludzie i miejmy to na względzie, że człowiek sam


Ehhhh, wyśle to byście mogli poczytać. Zacząłem pisać i rozchwiały mi się myśli... Nie skończone, ale coś w tym jest

[Arti]

Zbędny spam został nieodwołalnie usunięty,
mam nadzieję, że nikt nie jest wstrząśnięty.
Następnym razem posypią się osty,
doceńcie głębię tej trafnej ripoty.
Bo jam jest admin, pan i władca,
usuwam posty bez użycia walca.
Czasem posypią się straszliwe bany,
więc teraz wykrzyknijcie: "Spokój, adminom damy!"