Naruto Manga/Anime
Moderator: Moderatorzy
Naruto Manga/Anime
Oczywiście wpadłem na genialny pomysł, aby założyć temat o porównaniu Naruto między Mangą, a Anime. Proszę o wasze wypowiedzi.
Osobiścię uważam, że lepszą formą "ukazywania" tej właśnie "opowieści" jest anime, ponieważ jest to troche bardziej rozwinięta forma mangi, a na dodatek jest ona zanimowana i można oglądać sceeny walk jak i inne poczynania bohaterów.
Teraz czekam na wasze wyniki głosowania , a także wypowiedzi.
Osobiścię uważam, że lepszą formą "ukazywania" tej właśnie "opowieści" jest anime, ponieważ jest to troche bardziej rozwinięta forma mangi, a na dodatek jest ona zanimowana i można oglądać sceeny walk jak i inne poczynania bohaterów.
Teraz czekam na wasze wyniki głosowania , a także wypowiedzi.
1. Kris ma ZAWSZE racje
2. PP3088 ma prawie zawsze racje
3. : >
Osobiście Uważam że manga jest ciekawsza dlatego że Anime przemienia bardzo dużo żeczy przykładem jest
Symbol Nejiego na czole w anime to jest duży X a w mandze to swastyk.. i dobrze że to zmienili bo ludzie mają bardzo różne skojarzenia z tym symbolem.
Ale anime ma również swój + bo dodaje wiele różnych "czesci" do np. walk
Osobiście was pozdr.
Symbol Nejiego na czole w anime to jest duży X a w mandze to swastyk.. i dobrze że to zmienili bo ludzie mają bardzo różne skojarzenia z tym symbolem.
Ale anime ma również swój + bo dodaje wiele różnych "czesci" do np. walk
Osobiście was pozdr.
Sam nie wiem co jest lepsze... Manga ma ten plus, że powstaje więcej odcinków niż anime, a raczej wyprzedza anime o wiele odcinków. Do tego jest czytelna, można szybko przejrzeć po raz drugi obrazki, fajnie się czyta i poznaje historię.
Ale Anime ma ten plus, że często dodają tam jakieś rzeczy, przedłużają odcinek za wszelką cenę i to mnie cieszy, bo dzięki temu pierwsze odcinki Shippuudena w wersji Anime są zdecydowanie ciekawsze. Jakby ktoś widział trening Naruto i Sakury z ich nauczycielem Kakashim w obu wersjach, to by zrozumiał.
Tylko jest jeden problem: Anime często też omija niektóre istotne fakty i miesza kolejność, wtedy robi się problematycznie... Oglądając anime nigdy nie miejmy pewności, że wszystko stamtąd działo się tak naprawdę.
Mimo wszystko to właśnie Anime mnie urzekło, jest naprawde świetne i na nie zagłosuję.
Ale Anime ma ten plus, że często dodają tam jakieś rzeczy, przedłużają odcinek za wszelką cenę i to mnie cieszy, bo dzięki temu pierwsze odcinki Shippuudena w wersji Anime są zdecydowanie ciekawsze. Jakby ktoś widział trening Naruto i Sakury z ich nauczycielem Kakashim w obu wersjach, to by zrozumiał.
Tylko jest jeden problem: Anime często też omija niektóre istotne fakty i miesza kolejność, wtedy robi się problematycznie... Oglądając anime nigdy nie miejmy pewności, że wszystko stamtąd działo się tak naprawdę.
Mimo wszystko to właśnie Anime mnie urzekło, jest naprawde świetne i na nie zagłosuję.
Głos idzię na Mangę. Anime oglądałem tylko około 25 odcinków, za to Mangę obcykałem od 1 tomu do 12, przy okazji w ręce wpadł mi także 14. Czytanie zakończyłem na 18. Dlatego głos na Mangę.
Zdecydowanie zmieniam zdanie. Początkowe tomy Mangi są pro, ale np. taki 22, 23 lekko zanudza. A że ostatnio zabrałem się za Anime, poznałem jego piękno. Shippuden jest koxiarski, a zwykły Naruto też ołni system. Anime ma tez klimat...to coś co przyciąga człowieka...ale głosu zmienić już nie mogę ;p