Najbardziej derwująca postać z DB

[krova]

Moze sie myle, ale chyba mozna umrzec po smierci, tyle ze nie w zaswiatach.

[Tapion]

Nie można umrzeć jak sie jest w zaświatach , przykładem tego jest jak Goku bił sie z Freezą i Cellem w piekle ( DB GT ) nie mógł ich zabić ale ich zamroził i rozwalił na kawałki

[krova]

Ale poza zaswiatami mozna... Cos mi swita, ze gdyby goku na przepustce na Ziemie zginal to zniknalby na zawsze i krysztalowe kule nic by nie zdzialaly.

[Tapion]

Goku by sie nie dał zabic byl na to za silny a jesli by juz znalazl sie ktos kto moglby zabic goku to goku by sie pewnie gdzie teleporowal zeby nabrac sil

[Astarot]

Goku by sie nie dał zabic byl na to za silny

Jezeli by sie trzaskal do konca z Fat Buu to byc moze i by zginal...A wtedy byl na przepustce.

a jesli by juz znalazl sie ktos kto moglby zabic goku to goku by sie pewnie gdzie teleporowal zeby nabrac sil

Goku byl na to za glupi xD A pozatym, jezeli Goku bylby u skraju smierci nie mogl by sie teleportowac bo jak wszyscy wiemy, teleportacja wymagala duzo energii.
Pozatym Goku byl niewiarygodnie silny w postaci SSJ3, a ona szybko wyczerpywala jego zasoby energii. Mysle, ze Goku walczac z kims na tyle silnym zeby go zabic nie lal by sie w innym transie niz SSJ3. To tez uniemowliwilo by mu teleportacje ;D

[BH Daimaouji]

Goku by sie nie dał zabic byl na to za silny

Jezeli by sie trzaskal do konca z Fat Buu to byc moze i by zginal...A wtedy byl na przepustce.

KKRT nie zostal by zabity przez Grubego Bu Bu wrecz odrotnie , KKRT by zabil Bu Bu , ale "chcial dac szanse nastepnemu pokoleniowi" i pieklo sie zaczelo

Tapion - W filmach sila wrogow byla ogromna wiec KKRT byl czesto bliski smierci

[Astarot]

KKRT nie zostal by zabity przez Grubego Bu Bu wrecz odrotnie , KKRT by zabil Bu Bu , ale "chcial dac szanse nastepnemu pokoleniowi" i pieklo sie zaczelo

Mogl pokonac go jedynie w SSJ3, ale nie mogl za dlugo pozostac w tej formie. Jak odmienilby sie to juz by bylo po nim...Czyli przegralby. No chyba, ze by mu ktos pomogl xD Naprzyklad ja xD

[BH Daimaouji]

KKRT nie zostal by zabity przez Grubego Bu Bu wrecz odrotnie , KKRT by zabil Bu Bu , ale "chcial dac szanse nastepnemu pokoleniowi" i pieklo sie zaczelo

Mogl pokonac go jedynie w SSJ3, ale nie mogl za dlugo pozostac w tej formie.

No , ale przeciez mialby czas go zabic w tym czasie , ale tego nie zrobil

[Tapion]

No , ale przeciez mialby czas go zabic w tym czasie , ale tego nie zrobil

No wlasnie i teraz pojawia sie pytanie dlaczego ???

[BH Daimaouji]

No jak pisalem wczesniej , bo chcial dac szanse nastepnemu pokoleniowi

[Pitti]

KKRT byl zawsze blisko smierci i zawsze sie wymigiwal ;/

[Poldek]

Mnie denerwuje Mr. Satan (Herkules) - tego jełopka to nikt nie przebije, chyba wszyscy wiedzą dlaczego

[VARS]

Frezer - szkoda, że zabił wszystkich saiyan, gdyby nie to, to uwazam ze DB byłoby o wiele ciekawsze...Ktoś powinien nakręcic o tym film

[krova]

Ktoś powinien nakręcic o tym film

'Nakrecic' - znaczy sie kamerą?

I nakrecic co? Ze DB byloby ciekawsze, ze Frezer zabil wszystkich Saiyan, czy (czyta miedzy wierszami) alternatywna historie DB gdzie Saiyanie zyja?

[pp3088]

Frezer - szkoda, że zabił wszystkich saiyan, gdyby nie to, to uwazam ze DB byłoby o wiele ciekawsze...Ktoś powinien nakręcic o tym film

Nie dośc już wam tych oklepanych schemacików z DB?:P Pojawiłby się mocarz i zgniótł Frezera. I wsio.