Co sądzicie o tej parze? Dla przypomnienia, w tym roku w finale Champions League zagrają drużyny Bayernu Monachium i Interu Mediolan.
Moim zdaniem to dobrze, że tak się stało. Za często już były te same drużyny, a w tym roku, jakiś taki dodatkowy smaczek będzie. Zapraszam do dyskusji.
Finał Ligi Mistrzów
Moderator: Moderatorzy
Oh, jaki fan, piszący nazwę klubu z małej litery. ;P
Ja jestem załamany wczorajszym meczem. Barca cisnęła, ale na dobrą sprawę nie potrafili skleić żadnej konkretnej akcji. Inter strasznie dobrze grał w obronie, nawet będąc zmuszonym do bronienia się tylko w dziesiątkę. Ale no kurde, całym sercem byłem za Barceloną :F Gdyby pierwszego gola strzelili jakieś pięć minut wcześniej, obstawiam, że zdążyliby też wpakować drugiego. I - tak, zawsze jak mój klub przegra, to doszukuję się wielu niesprawiedliwości - ten doliczony czas gry, to kpina. Z tych czterech minut piłka w grze była może jakieś dwie.
Co do finału - Bayern. Jest na fali, mają naprawdę mocny skład, no i Inter wyeliminował moją kochaną Barcelonę
więc musi przegrać.
Ja jestem załamany wczorajszym meczem. Barca cisnęła, ale na dobrą sprawę nie potrafili skleić żadnej konkretnej akcji. Inter strasznie dobrze grał w obronie, nawet będąc zmuszonym do bronienia się tylko w dziesiątkę. Ale no kurde, całym sercem byłem za Barceloną :F Gdyby pierwszego gola strzelili jakieś pięć minut wcześniej, obstawiam, że zdążyliby też wpakować drugiego. I - tak, zawsze jak mój klub przegra, to doszukuję się wielu niesprawiedliwości - ten doliczony czas gry, to kpina. Z tych czterech minut piłka w grze była może jakieś dwie.
Co do finału - Bayern. Jest na fali, mają naprawdę mocny skład, no i Inter wyeliminował moją kochaną Barcelonę
więc musi przegrać.
.
Nie taki fan co tyle że cieszę się że Inter pokonał Barcę, której nie lubię z tego powodu że wolę Real.Barni pisze:Oh, jaki fan, piszący nazwę klubu z małej litery. ;P
Ja jestem załamany wczorajszym meczem. Barca cisnęła, ale na dobrą sprawę nie potrafili skleić żadnej konkretnej akcji. Inter strasznie dobrze grał w obronie, nawet będąc zmuszonym do bronienia się tylko w dziesiątkę. Ale no kurde, całym sercem byłem za Barceloną :F Gdyby pierwszego gola strzelili jakieś pięć minut wcześniej, obstawiam, że zdążyliby też wpakować drugiego. I - tak, zawsze jak mój klub przegra, to doszukuję się wielu niesprawiedliwości - ten doliczony czas gry, to kpina. Z tych czterech minut piłka w grze była może jakieś dwie.
Co do finału - Bayern. Jest na fali, mają naprawdę mocny skład, no i Inter wyeliminował moją kochaną Barcelonę
Bayern, hmmm, szwabskie to nie
Więc zostaję Inter
)
Bayern vs Inter. Trudno powiedzieć. Z jednej strony Bawarczycy zaprezentowali się fantastycznie w 1/4 i 1/2. Wyeliminowanie ManU po horrorze i wspaniała gra z Lyonem. Co do Interu i wczorajszego meczu. Geniusz Mourinho. Idealnie ustawiony zespół, genialna taktyka. Niestety Barcelona udowodniła, że potrafi grać tylko przeciwko drużynom, które się przed nią otwierają. Bardzo przeciętny występ Ibry, totalnie niepotrzebne zagrania Messiego. Najbardziej podobał mi się Xavi, który zachowywał zimną krew i czekał na jedno ze swoich podań. Niestety nie dał rady. Wielka plus dla Pique, który strzelił przecudowną bramkę. Inter zmiażdżył Barce pod względem dojrzałości i spokoju w grze. Widać było brak Iniesty, który jest aktualnie najlepszym pomocnikiem na świecie. W stu procentach zasłużony awans Interu. Wielki triumf Mourinho. Dodam, że defensywa Interu nie była głupia tylko oczywista, każdy by tak grał po stracie piłkarza, nawet Katalończycy.
Finał będzie na pewno ciekawy. Inter nie będzie musiał się bronić i pewnie zaatakuje zdecydowanie. Za Bayernem przemawia kunszt strzelecki Olicia i oczywiście Robben, który w tym sezonie dorównuje Messiemu. Nie mam pojęcia kto wygra, jednak mimo wszystko czuję, że "Trener-zwycięzca" może dać sukces Mediolanowi.
Finał będzie na pewno ciekawy. Inter nie będzie musiał się bronić i pewnie zaatakuje zdecydowanie. Za Bayernem przemawia kunszt strzelecki Olicia i oczywiście Robben, który w tym sezonie dorównuje Messiemu. Nie mam pojęcia kto wygra, jednak mimo wszystko czuję, że "Trener-zwycięzca" może dać sukces Mediolanowi.
Ja jestem, byłem i zawsze będę całym sercem za Interem 
Co do meczu z Barcą, przypomnę, że to jednak był DWUmecz, w którym Inter strzelił 3, a Braca tylko 2 bramki Wydaje mi się, że aż tak głęboka defensywa Interu wynikała z tej czerwonej kartki w 28 minucie, gdyby nie ona wydaje mi się, że mecze nie był by tylko do jednej bramki
Poza tym cel uświęca środki
Co do meczu z Barcą, przypomnę, że to jednak był DWUmecz, w którym Inter strzelił 3, a Braca tylko 2 bramki
Wydaje mi się, że aż tak głęboka defensywa Interu wynikała z tej czerwonej kartki w 28 minucie, gdyby nie ona wydaje mi się, że mecze nie był by tylko do jednej bramki Poza tym cel uświęca środki
