Blizny...
Moderator: Moderatorzy
No to ja może opisze siebie.....zaczne od nóg i będe opisywał ku górze.
piszczele- około 3-4 blizn na każdym z nich. nie udane tricki na desce
lewe kolano- wywrota na desce blizna o średnicy 2cm troche powyżej kolana mam jeszcze blizne po wypadku na budowie (zderzenie mojego kolana z 5 tonową konstrukcją stalową)
prawe kolano- blizna na 1cm spowodowana wywrową na placu pokrytym żwirem
uda i korpus bez blizn
palec wskazujący lewej ręki blizna po nożu
kciuk także lewej ręki blizna po opażeniu gorącym olejem
środkowy palec lewej ręki blizna po kwasie siarkowym- wypadek na kółku chemicznym
lewy nadgarstek- spadałem z 3m i złapałem się betonowego słupka
prawy łokieć- to samo co lewy nadgarstek
i najświeższa z moich śladów życia... broda- wypadek na bmx'ie.
piszczele- około 3-4 blizn na każdym z nich. nie udane tricki na desce
lewe kolano- wywrota na desce blizna o średnicy 2cm troche powyżej kolana mam jeszcze blizne po wypadku na budowie (zderzenie mojego kolana z 5 tonową konstrukcją stalową)
prawe kolano- blizna na 1cm spowodowana wywrową na placu pokrytym żwirem
uda i korpus bez blizn
palec wskazujący lewej ręki blizna po nożu
kciuk także lewej ręki blizna po opażeniu gorącym olejem
środkowy palec lewej ręki blizna po kwasie siarkowym- wypadek na kółku chemicznym
lewy nadgarstek- spadałem z 3m i złapałem się betonowego słupka
prawy łokieć- to samo co lewy nadgarstek
i najświeższa z moich śladów życia... broda- wypadek na bmx'ie.
Oni... ((-(-_(-_-)_-)-)) Ludzie Mafii
No właśnie najśmieszniejsze jest to, że w ogóle nie bolało. Jak gdyby nigdy nic wstałem i zacząłem iść dalej, ale zobaczyłem dziurę w koszulce i chciałem zobaczyć czy się nie zadrapałem, jak podniosłem rękaw to zobaczyłem dziurę w przed ramieniu o średnicy mojej własnej pięści (wielkość pieści w wieku kiedy to sobie zrobiłem )Bulma pisze:uuuuuu.... Musiało boleć
A i teraz sobie przypomniałem o jeszcze jednej jak Helilion tak się dokładnie opisał
Palec wskazujący lewej ręki - wyciągałem nóż z takiego tekturowego opakowania, zrobiłem to tak umiejętnie, że prawie odciąłem sobie cały opuszek palca od ostatniego miejsca w którym się zgina do czubka
Ostatnio mi też kilka blizn przybyło ;d. Prawe przedramię jak się z kolegami bawiliśmy i mnie metalową rurką dźgnął, ślad na 2 cm xd. Okolice podbródka sam nie wiem skąd XD. I oczywiście jak to w życiu bywa znalazłem brzytwę u mnie na chacie XD. Chciałem zobaczyć czy ostra ... przecięła bluzkę wbijając się w klatkę piersiową ;d. Blizna ma z 5cm długości i tak wiem, mam cenzura pomysły xd.
Okej. Ja tak zobaczyłem mój poprzedni post. Bardzo was oszczędziłem, jeśli chodzi o prawdę. xD
Rozczep pozostał.
Lewe kolano też pozostało. Grałem w piłkę, wślizg, kolano napotkało kamyczek. Blizna jakieś 2 cm średnicy.
Lewy bark - jechałem na rowerze, na stojąco, bo się chciałem rozpędzić. Łańcuch mi odmówił współpracy, pedały się zacięły - lot przez kierownicę zakończony na barku i głowie. Na szczęście impet pierwszy był na tyle duży, że głowę tylko sobie zarysowałem lekko i już nic nie ma. ;P
Prawa ręka przed łokciem - huknąłem się w szkole o drzwi i mi się ich kant trochę wbił. Aż się wierzyć nie chce, ale takie są fakty. Blizna taka wąska, jakieś 3 cm długości. Ale jest.
Początek kciuka przy lewej ręce - dwie blizny. Jedna, nie mam pojęcia skąd, taka malutka, jakby mnie kot dziabnął. Druga, większa, w trakcie gry w kosza, przy bloku, przeciwnik mnie dziabnął paznokciem i dość spory kawałek mojego ciała pozostał mu właśnie pod owym paznokciem.
Rozczep pozostał.
Lewe kolano też pozostało. Grałem w piłkę, wślizg, kolano napotkało kamyczek. Blizna jakieś 2 cm średnicy.
Lewy bark - jechałem na rowerze, na stojąco, bo się chciałem rozpędzić. Łańcuch mi odmówił współpracy, pedały się zacięły - lot przez kierownicę zakończony na barku i głowie. Na szczęście impet pierwszy był na tyle duży, że głowę tylko sobie zarysowałem lekko i już nic nie ma. ;P
Prawa ręka przed łokciem - huknąłem się w szkole o drzwi i mi się ich kant trochę wbił. Aż się wierzyć nie chce, ale takie są fakty. Blizna taka wąska, jakieś 3 cm długości. Ale jest.
Początek kciuka przy lewej ręce - dwie blizny. Jedna, nie mam pojęcia skąd, taka malutka, jakby mnie kot dziabnął. Druga, większa, w trakcie gry w kosza, przy bloku, przeciwnik mnie dziabnął paznokciem i dość spory kawałek mojego ciała pozostał mu właśnie pod owym paznokciem.
.
No to ja....
Policzek-Dostałem Szkłem w 6 klasie Podstawówki blizna ładna jest
Prawy Bok brzucha-Zjechałem z słupa betonowego zostawiając cześć jej (bolesne)
Palec-Kawałek nie duży może z 1cm odciąłem na Krajalnicy cholerne maszyny
Następny Palec-Nosiłem gres do mieszkania i jak wchodziłem już do klatki potknąłem się i tak jakoś nieszczęsne natrafiając że palec trafił na kant drzwi a płytki na palec przycinając mi go, blizna duża palce trochę nie równy i kilka szwów na nim było , i to tyle z moich blizn tych małych pisać nie będę szkoda czasu a trochę ich jest
Policzek-Dostałem Szkłem w 6 klasie Podstawówki blizna ładna jest
Prawy Bok brzucha-Zjechałem z słupa betonowego zostawiając cześć jej (bolesne)
Palec-Kawałek nie duży może z 1cm odciąłem na Krajalnicy cholerne maszyny
Następny Palec-Nosiłem gres do mieszkania i jak wchodziłem już do klatki potknąłem się i tak jakoś nieszczęsne natrafiając że palec trafił na kant drzwi a płytki na palec przycinając mi go, blizna duża palce trochę nie równy i kilka szwów na nim było , i to tyle z moich blizn tych małych pisać nie będę szkoda czasu a trochę ich jest
Kilka na kostkach, na dolnej wardze takie jakby trzy kulki idzie je wyczuc dotykiem xD chyba zle mi sie zagoila...Jakby narosl na rzuchwie, ciagnaca za soba pare komplikacji, po przykrym doswiadczeniu z przed 4 lat. Czeka mnie jeszcze jeden zabieg na to ale chyba nie odwaze sie na ta operacje
Bedac gowniazem czesto rozbijalem sobie banke wiec pare blizn mi zostalo
No i oczywiscie kolana...
Kiedys mialem smieszna akcje...Bylem nad woda, taka tam pobliska rzeczka. Walnalem ze skoczni, ktora zmontowalismy z kumplami z workow. Zanuzajac sie, zarysowalem kolanem o dno..Nie poczulem bolu, ani nic wiec sie tym zbytnio nie przejalem, wyszedlem na brzeg i chcialem skoczyc jeszcze raz. Niedaleko nad rzeka przebiegala ulica i akurat chodnikiem szla jakas baba. Zobaczyla mnie i cos tam zaczela krzyczec. Pobiegla na srodek ulicy, zatrzymala pierwsze auto i zaczela gdzies dzwonic. Po chwili zauwazylem, ze z kolana niezle czaska mi krew. Chwile pozniej podjechala karetka. Wzieli mnie na nosze i zabrali na szycie xD
Bedac gowniazem czesto rozbijalem sobie banke wiec pare blizn mi zostalo
No i oczywiscie kolana...
Kiedys mialem smieszna akcje...Bylem nad woda, taka tam pobliska rzeczka. Walnalem ze skoczni, ktora zmontowalismy z kumplami z workow. Zanuzajac sie, zarysowalem kolanem o dno..Nie poczulem bolu, ani nic wiec sie tym zbytnio nie przejalem, wyszedlem na brzeg i chcialem skoczyc jeszcze raz. Niedaleko nad rzeka przebiegala ulica i akurat chodnikiem szla jakas baba. Zobaczyla mnie i cos tam zaczela krzyczec. Pobiegla na srodek ulicy, zatrzymala pierwsze auto i zaczela gdzies dzwonic. Po chwili zauwazylem, ze z kolana niezle czaska mi krew. Chwile pozniej podjechala karetka. Wzieli mnie na nosze i zabrali na szycie xD