Tak samo juz od dlugiego czasu mysle o smierci...
Nie chce mi sie opisywac tego co mam w bance Ale moim zdaniem po smierci czlowiek, traci calkowicie swiadomosc. Poprostu konczy swoja kadencje i tyle. Byc moze kiedys sie obudzi. Bedzie wtedy pamietal tylko to co dzialo sie do jego smierci. Sytuacja pdobna do naszej. Kladziemy sie, zasypiamy, tracimy calkowicie swiadomosc i budzimy sie na nastepny dzien.
Moim zdaniem to samo bedziemy czuli po smierci...
nie do końca wierzę że będziemy żyć wiecznie; no bo co tam tyle byśmy robili.
Myślisz, że będziesz siedział i się nudził? ;] Podobno w Niebie nie odczuwamy wszystkiego tak jak teraz. To jest przejście w inny poziom świadomości.
Generalnie Ras Selassie dał nam każdy dzień i noc byśmy się cieszyli życiem Nie ma co myśleć o końcu. Jeśli nadejdzie to bramy Syjonu otworzą się przed nami i zasiądziemy po prawicy Jah. Zakładając, że będziemy żyli godnie...
Jest jak jest, nie jak powinno być. Generalnie jeśli już śmierć ma nadejść to tak bym zdążył wszystko pozałatwiać.
Arti pisze:
Myślisz, że będziesz siedział i się nudził? ;] Podobno w Niebie nie odczuwamy wszystkiego tak jak teraz. To jest przejście w inny poziom świadomości.[...]
Ok zgadzam się, ale i tak kiedyś w końcu zauważylibyśmy że już trochę długo tam siedzimy...
Arti pisze: Jest jak jest, nie jak powinno być. Generalnie jeśli już śmierć ma nadejść to tak bym zdążył wszystko pozałatwiać.
Jeśli śmierć przyszłaby znienacka w jaki sposób zdążyłbyś wszystko załatwić???
Przeczytałem. Dalej uważam, że nawet jakbyś siedział tam nie wiedzieć jak długo, i tak nie zauważyłbyś mijającego czasu. O ile w ogóle coś byś zauważał.
A skąd wiesz że jest ? -.-'. Dla mnie, osoby nie wierzącej śmierć jest ostatecznym końcem. Po prostu delete, nie ma nas xd. Jedyne w co jeszcze jestem skłonny uwierzyć to reinkarnacja ale i tak jest to moim zdaniem mało prawdopodobne xD
skibix pisze:A skąd wiesz że jest ? -.-'. Dla mnie, osoby nie wierzącej śmierć jest ostatecznym końcem. Po prostu delete, nie ma nas xd. Jedyne w co jeszcze jestem skłonny uwierzyć to reinkarnacja ale i tak jest to moim zdaniem mało prawdopodobne xD