Humor ze zgłoszeń

[Bliz]

Musisz najwidoczniej zmienić nazwę tego tematu

[Hellion]

Kod: Zaznacz cały

[17:37:01] Maciek: Zwykły demon który po długich latach uczenia się technik i sztuk walki postanowił znaleźć lepsze miejsce do treningu, odleciał. 
Po kolejnych latach treningu dowiedział się o PBCH i chciał przetestować
swoje nowe umiejętności.

[Hellion]

Kod: Zaznacz cały

Dawno temu w kosmosie na malej nieznanej planecie urodzil sie icer o imieniu Sonmoho byl on od malego zlym do szpiku kosci obcym. Wychowywal sie w malej wiosce, ktura znaczyla dla niego najwiecej poniewarz byl jej przywudcom. Pewnego dnia do wioski zawitala banda zlych nameczan. Sonmohowi i jego ludziom odpoczontku sie to niepodobalo lecz strasznie sie obawiali nowych przybyszy. Mijaly miesiece a paczka nameczan nadal niemiala zamiaru opuscic wioski, a dotego potem doszlo ze zaczeli okradac Sonmoha i innych. Sonmoho wpadl w furie jednak starzec wioski zakazal walki. Kiedy nameczani zaczeli mordowac ludzi Sonmoha miarka sie przebrala Sonmoho wraz ze swojimi najleprzymi ludzmi zucii sie na przybaszy okazylo sie jednak ze nameczanie mieli tajemniczom bron. To byly smocze kule dzienki kturym wezwali smoka i wypowiedziali zyczenie przez kture cala wioski zapadla sie pod ziemie i nikt nie przezyl oprucz Sonmoha ktury zostal powaznie okaleczony i z checiom zemsty wyruszyl w kosmos majac na celu odnalezc wrzystkie smocze kule wypowiedziec zyczenie zeby wioska wrucila do zywych i zemscic sie na zabujcach swojego klanu dzieki mocy ktura moga mu dac smocze kule.

[Bliz]

Ała, moje oczy!

[BH Daimaouji]

[hide]LOL jaka ortografia : wrucila , ktura , zucili itp. i nie będe komentował brak polskich liter bo sam takie daje
I BTW źli Nameczanie? Przecież nie ma złych Nameczan , Piccolo Daimaou powstał z złych cech Wszechmogącego (ci przeklęci , bezrozumni , okrutni , brzydcy homo "sapiens" zapewne wyśmiewali sie z biedaka , dranie :/ ) a Slug to postać z filmu (mimo iż AT go designował)

Dobre stary , daj więcej [/hide]

[Hellion]

Nie no ten to się wysilił

Kod: Zaznacz cały

Dawno temu był mały chłopczyk, który Lubił Piwo więc nazwano go Lubie Piffo dorastał ale coraz więcej pił i pił. Matka w końcu się wkurzyła i wywaliła go przez okno żeby znalazł sobie prace. Pomyślał najpierw o zostaniu barmanem lecz tam go szybko zwolniono ... chodził, chodził i nic. Nagle z daleka nadleciał jakieś dziwne stworzenie to był Piccolo ( szatan serduszko ) które uciekał przed Super sajinem ( Goku ). Lubie Piffo coś słyszał o tak potężnej mocy, zatrzymał Goku i zapytał czy może mu pomóc, odpowiedział że mogą się spotkac na farmie tam gdzie wylądował Kosmiczny Wojownik. Zgodził się. Rozmawiali i rozmawiali ale goku był na nie, postawił mu dębowe mocne i się zgodził pod wpływem alkocholu ... mijały godziny a lubie piffo był coraz silniejszy. aż przyszło walczyc z Vegetą gdzie poległ. Goku zaniepokojony pobiegł do spichlerza po kule i go przywołał i kazał mu dac moc x10 a zamiast tej mocy otrzymał SSJ ! I tak Lubie piffo pokonał Vegete który musiał mu stawic 0,7 ... gdy razem wypili odleciał. Koniec.

[Caere Etrur]

Jest LSSJ.Osiągnął wszystkie stadium SSJ

Bogadztwo wiedzy o postaci powala xD

hehehe BOGACTWO, apropo ortografii x)

[krova]

Slyszalem, ze bogaDZtwo.

hehehe BOGACTWO, apropo ortografii x)

[Arti]

długo by gadać

No...ale się nie nagadał jednak