Ulubieni wojownicy z forum SSJ POWER

[AnimKing]

[hide]

byczy bo jest cenzura

Wow musisz bardzo lubić Byczego aka Macixa/Skibixa

Masz specjalne miejsce przed tymi plackami, pamietętaj!

Dobrze że nie jestem tym plackiem

Robert (Bobercik) - Dzięki za takie słowa stary
Maciek (Krova) - cats suck , Dogs FTW! Zaraz wiesz o tym , to czemu tak napisałeś?

Anyway edycja listy

1.Robert (Bobercik) - Ostatnio to najczęsciej z nim rozmawiam poprzez GG
2.Songoxyz - No bo jest nowy i lubi mnie (...)
3.Patrycja (Bulma) - Dobra koleżanka , ale ostatnio zajęta na GG
4.Tomek (Dragon Fist) - Dobry kolega , ale rzadko jest na GG
5.Mac - Ostatnio wogle nie chce ze mną rozmawiać na GG , pewnie jest zajęty szkołą BTW zrobił fajną gre DB , zna sie na RPG Makerze , nie lubi filmu LA DB i Fuckimation
6.Rafał (Rav) - Bo on stworzył SSJPower i ma dobre serce mimo iż jego ulubiona postać to Vegeta [/hide]

A gdzie jest kamil kun ? :<

[Dae]

Witam.

Chciałem podać update mojej listy ulubieńców z SSJ Power.

Uwielbiam Was wszystkich.

Dziękuję i pozdrawiam serdecznie!

[Rav]

Uwielbiam Was wszystkich.

Co brałeś? xD

[BH Daimaouji]

Uwielbiam Was wszystkich.

Co brałeś?

Mowi to koleś co lubi Vegetę a ma na avatarze tego bezwartościowego Goku

Ulubiona postać : Goku

https://www.youtube.com/watch?v=tBFHxTAGx6Y

O_o

Straciliśmy go moi drodzy

[Rav]

To skomplikowane...

Lubiłem Vegetę, bo się z nim podświadomie identyfikowałem...to nie znaczy jednak, że nie lubiłem innych postaci...Goku jest taki niewinny i dobry, dobrotliwy. Jego również lubiłem. Prawdę mówiąc, zmiana mojej ulubionej postaci na stronie to trochę zabawna historia

Wiąże się to z czasami, gdy byłem jeszcze ze swoją byłą dziewczyną...wiecie jak to jest. Ona lubiła Goku i wyraziła dezaprobatę, że ja wolę Vegetę. Półświadomie przeprogramowałem zatem sobie trochę swój mózg i zmieniłem perspektywę, by się do niej dopasować. Skupiłem się na innych aspektach i w ten sposób moją ulubioną postacią został Songo (haha, dawno tego imienia nie używałem ).

Dzisiaj wybieram bardziej świadomie Songa ( ) bo sam wolę być taki pogodny, rozluźniony i wesoły jak on, a nie taki spięty i mrukliwy jak Vegeta. Vegeta też się zresztą zmienia...

Miałem swoje bardziej mroczne okresy, kiedy wyrażałem się takimi postaciami jak Vegeta, Lelouch, Sasuke czy Obioto, ale już mi raczej przeszło, czego i długofalowo innym życzę Zdaję sobie doskonale sprawę z tego, jak bardzo ciemna strona mocy jest kusząca...posmakowałem jej zakładając czarny kostium Spider-mana. Na szczęście mam poczucie, iż mam ten etap już w dużej mierze za sobą

[BH Daimaouji]

.........................................

I temu polubiłem swoje przybranego big brother'a - klona Goku w swoich fanfikach