Shigon's Memories

Jeśli stworzyłeś coś ciekawego i chcesz się tym podzielić, zamieść swoją pracę w tym dziale.

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
Rav
;)
Posty: 1007
Rejestracja: pn lis 29, 2004 7:11 pm
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Shigon's Memories

Post autor: Rav »

Część 1.

"Gińcie marni podludzie!" - przeraźliwy wrzask rozległ się niesamowicie głośno, by po chwili przerodzić się w równie głośny diaboliczny, psychodeliczny śmiech.

Miałem wrażenie, że cała planeta jest bombardowana tysiącami niewyobrażalnie potężnych fal uderzeniowych. Jednakże nie mogłem nic zrobić, wciąż leżałem półprzytomny twarzą do ziemi. Próba delikatnego poruszenia dłonią zakończyła się niepowodzeniem.

Śmiech rozlegał się wciąż. Podjąłem kolejną próbę, żeby wstać. Niestety bezskutecznie. Po raz kolejny nie potrafiłem stawić czoła sytuacji. Byłem bezsilny i bezbronny. Zupełnie jak w Dorandii, gdy wróg dawał wycisk moim kompanom...Zupełnie jak na mojej rodzinnej planecie, gdy na moich oczach ginęli bliscy...Zupełnie jak...Nie...to się nie może tak skończyć...Zbyt wiele razy przegrywałem...

Nagle zorientowałem się, że zaciskam ze złością pięść. Rozluźniłem ją, po czym zgiąłem dłoń kilka razy.

"No, dalej Shigon...wiem, że stać Cię na więcej..." - mówiłem w myślach sam do siebie. Poczułem jak na moją twarz wstępuje lekki uśmieszek. Nigdy nie potrafiłem nazwać tego rodzaju uśmiechu. Rodził się on bowiem z wielu rzezy, każda z nich miała niewielkie nasilenie, ale wszystkie razem dawały ten właśnie uśmiech. Było to między innymi poczucie wzniosłości chwili...poczucie odzyskanej nadziei...trochę pyszałkowatości...że jeszcze chwila i pokażę na co mnie stać...

Oparłem się na prawej ręce i lekko się na niej podniosłem. To samo po chwili uczyniłem z lewą. Powieki powoli zaczęły się otwierać. W końcu ujrzałem przed sobą ziemię. Na początku obraz był nieostry, rozmazywał się. W końcu zacząłem dochodzić powolutku do siebie. Zacząłem cicho chichotać. Sam nie rozumiałem dlaczego. Powoli zacząłem wstawać, a mój chichot się nasilał.

Gdy wstałem, powoli otrzepałem się z brudu, po czym spokojnie podniosłem głowę w górę. Chichot nagle ustał. Został tylko zamrożony na twarzy uśmieszek. Po chwili zniknął i on.
Znałem go!
...::: Keep Calm & Follow your Joy :::...
Awatar użytkownika
skibix
SSJ 5
Posty: 1112
Rejestracja: wt lis 30, 2004 8:00 pm
Lokalizacja: Zduńska Wola
Kontakt:

Post autor: skibix »

Hmm... Trochę zbyt krótkie żeby można było to ocenić :neutral: . No ale ciekawie się zapowiada :wink: .
Awatar użytkownika
MeTeO*
Xenomorph
Posty: 772
Rejestracja: śr maja 23, 2007 12:26 pm

Post autor: MeTeO* »

W sumie, to cały czas opisywałeś, jak próbował wstać...Skibix ma rację, za mało napisane, aby móc to ocenić...
Awatar użytkownika
Barni
SSJ 5
Posty: 2999
Rejestracja: sob kwie 21, 2007 4:38 pm
Lokalizacja: Golina City

Post autor: Barni »

Bo to jest jak Pieśń o Rolandzie xP
takie sobie, daj więcej :D
Obrazek

.
Awatar użytkownika
pp3088
SSJ 5
Posty: 1192
Rejestracja: ndz sty 22, 2006 10:39 pm
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: pp3088 »

Nie jest złe. Iście ravovska retoryka. xD
Kris (18-07-2008 22:04)
Ja marzę, aby zobaczyć Pepsona bez koszuli *_*

Kocham Cię Patrycjo :*
Awatar użytkownika
Pitti
SSJ 5
Posty: 2676
Rejestracja: wt kwie 24, 2007 11:05 am

Post autor: Pitti »

A mi sie calkiem podoba :).
Ostatnio zmieniony wt lut 26, 2008 8:27 pm przez Pitti, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek

I'll become The King of Pirates!
Awatar użytkownika
Bobercik
SSJ 5
Posty: 2940
Rejestracja: pn lut 13, 2006 7:02 pm
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: Bobercik »

Kilka powtórzeń, ale ogółem ładne. Ciekawe wprowadzenie do, mam nadzieję, ciekawej historii.
Obrazek
Awatar użytkownika
Rav
;)
Posty: 1007
Rejestracja: pn lis 29, 2004 7:11 pm
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Post autor: Rav »

Część 2.

"Rahid..." - powiedziałem słabym głosem. Moja twarz przybrała śmiertelnie poważny wyraz. Czułem wyraźnie jak święcące, zielone oczy wbijają we mnie swój wzrok niczym sztylet. Przypominały teraz parę ognistych zielonych płomieni. Były jedynym, co dostrzegałem spod szarego, habitowego kaptura. Umiejscowione były w mroku, znajdującym się tam, gdzie powinna widnieć twarz. Jego śmiech również ustał.

Nie wiem, jak długo wpatrywaliśmy się w siebie, ale miałem wrażenie, że przebija się do mojej świadomości. Straciłem kontakt z rzeczywistością. Liczyły się tylko jego oczy. Robiło mi się dziwnie słabo. Straciłem zdolność do działania, do podejmowania jakichkolwiek decyzji. Straciłem wolną wolę. W mojej głowie istniała tylko myśl o jego oczach. To mogło trwać godzinami, ale mógł to być też ułamek sekundy.

Postać zaczęła mamrotać coś w niezrozumiałym języku. Obraz zaczynał spowijać coraz silniejszy mrok, a ja z każdą chwilą traciłem przytomność.

Obudziłem się we mgle. Widziałem tylko jego oczy. Nie mogłem się poruszyć. Znów ta bezsilność. Zastanawiałem się, dlaczego takie rzeczy spotykają tylko mnie. Dlaczego tylko ja nie potrafię nigdy zrobić czegoś sensownego, choćby wymagała tego sytuacja. Zastanawiałem się, dlaczego zawsze kiedy...

-"Shigonie."

Głuchy odgłos bicia mego serca rozniósł po całym mym ciele dziwny niepokój. Piekący chłód nie pozwalał mi odetchnąć. Opór nie byłby nadaremny. Wiedziałem, że mogę się przeciwstawić, ale jednocześnie coś mnie powstrzymywało.

-"Shigonie."

Ten sam głos, jednakże tym razem nieco głośniejszy i wywołujący większy niepokój, choć o dziwo po chwili zacząłem rozpoznawać w nim nieco przyjazne brzmienie. Czy to możliwe?

***

- "I nagle ten potworny pisk w mojej głowie...i ból..." - mówiłem masując skronie - "Wiesz, mleko przed oczami, te sprawy...no ale dobra, zeszliśmy z tematu, o czym my to..."
- "O smoczych kulach, przyjacielu. O smoczych kulach." - powiedział patrząc na radar - "Siedem posiada Senfers, dwie są w naszym posiadaniu, ale została jeszcze jedna...właśnie się przemieszcza na zachód"
-"Niech zgadnę, do bazy Senfersa?" - zapytałem
-"Otóż właśnie nie zgadłeś" - odparł Oxpold - "Za dużo chciałbyś się domyślać, to Cię może kiedyś zgubić"
-"Dobra, dobra, nie wymądrzaj się" - odparłem z życzliwym uśmiechem lekkiego rozbawienia i autoironii - "Lecimy po kulę?" - zapytałem retorycznie
-"To może być jakaś pułapka"
-"No i..?" - zaśmiałem się z lekkim niedowierzaniem, że słyszę coś takiego z jego ust
-"No tak, racja, zapomniałem..." - uśmiechnął się lekko - "...wiesz, dawne przyzwyczajenia".

Shigon i Oxpold patrzyli na siebie przez chwilę porozumiewawczo. Nagle Saiya-jin dał znak kompanowi kciukiem, po czym przemienił się w Super Saiya-jina i gwałtownie wzbił się, by polecieć na zachód. Oxpold ruszył tuż za nim.

Ma ktoś może ochotę wystąpić w moim hmm...fanficku(?) ?
...::: Keep Calm & Follow your Joy :::...
Acer
SSJ 5
Posty: 700
Rejestracja: sob mar 10, 2007 7:55 pm

Post autor: Acer »

Ja. Chcę być najpotężniejszym przydupasem głównego złego. :>
Ja (1-09-2008 12:44)
kolumb wszedł na twoją starą i myślał że to ameryka
Pepek (1-09-2008 12:46)
A po Twojej doszedl do Indii i Antarktydy
Awatar użytkownika
Pitti
SSJ 5
Posty: 2676
Rejestracja: wt kwie 24, 2007 11:05 am

Post autor: Pitti »

Epik ładny zapomnialem skomentowac jak przeczytalem bo sie przejolem tym ostatnim zdaniem ><. Napisze na pw karte postaci ;d
Obrazek

I'll become The King of Pirates!
Awatar użytkownika
Rav
;)
Posty: 1007
Rejestracja: pn lis 29, 2004 7:11 pm
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Post autor: Rav »

Acer pisze:Ja. Chcę być najpotężniejszym przydupasem głównego złego. :>
Jeśli chcesz, możesz mi na PW napisać coś o swojej postaci, jej charakterze, itp. Z Pittim już rozmawiałem.
...::: Keep Calm & Follow your Joy :::...
Awatar użytkownika
bulma300
SSJ 3
Posty: 168
Rejestracja: pt sty 11, 2008 5:12 pm

Post autor: bulma300 »

Dramatyczne, ale podoba mi się.
Awatar użytkownika
krova
SSJ 5
Posty: 1746
Rejestracja: pn sie 14, 2006 11:38 am
Lokalizacja: szczytno

Post autor: krova »

Nie jest beznadziejnie, bo wydaje mi sie, ze podobnie do mnie piszesz.

Faktycznie, bardziej mi to pod dramat podjezdza niz pod proze, ale to jeszcze lepiej.
Obrazek

-Jest jakaś miara szczęścia?
-Tak, promile.

Obrazek
Awatar użytkownika
Pitti
SSJ 5
Posty: 2676
Rejestracja: wt kwie 24, 2007 11:05 am

Post autor: Pitti »

RAV NEXT EP PLAX :<
Obrazek

I'll become The King of Pirates!
Awatar użytkownika
Arti
Admin PBCH
Posty: 1321
Rejestracja: wt lis 30, 2004 4:10 pm
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Post autor: Arti »

Za_krótkie!!! Dlaczego zaczynasz kolejną opowieść skoro nie dokończyłeś poprzedniej?
Strona o serii GTA!

Będę brał Cię! (Gdzie?) Na SSJPower.net !
ODPOWIEDZ