Używki. Co o nich sądzicie ?

Tylko tu można offtopicować i zamieszczać ogłoszenia. Posty z tego forum nie są liczone.

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ

Czy zażywacie ?

Zażywam dość często
4
16%
Czasem,ale raczej nie
4
16%
Nie zażywam . Jest to okropne !
2
8%
Używki Sucks !
15
60%
 
Liczba głosów: 25

Awatar użytkownika
Wolak
SSJ 5
Posty: 842
Rejestracja: ndz lip 24, 2005 1:03 pm
Lokalizacja: Elbląg
Kontakt:

Post autor: Wolak »

Oczywiscie nie mysl sobie ze jakies powazne chlanie czy cos tylko ojciec dawal mi piwko , pilem szampany codziennie na obozie w Wygoninie .
Uwertura...

Obrazek
Awatar użytkownika
BH Daimaouji
SSJ 5
Posty: 6009
Rejestracja: czw gru 02, 2004 6:04 pm

Post autor: BH Daimaouji »

Krzyś pisze:Oczywiscie nie mysl sobie ze jakies powazne chlanie czy cos tylko ojciec dawal mi piwko , pilem szampany codziennie na obozie w Wygoninie .
Heh :| :?
Piszcie do mnie BH , nie BH Daimaouji

"100% JBH !!" - Nie wiem o co ci chodzi astarot , ale jesli to ma być obraza , to chyba miałeś SIEBIE na myśli

Angela Mioduńska Buga 2008-2014
Ayla Mioduńska 2003-2019
Awatar użytkownika
redKai
Golden Oozaru
Posty: 245
Rejestracja: śr cze 15, 2005 6:14 pm
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: redKai »

Wolak pisze:Oczywiscie nie mysl sobie ze jakies powazne chlanie czy cos tylko ojciec dawal mi piwko , pilem szampany codziennie na obozie w Wygoninie .
To gadamy o czymś innym :)
Awatar użytkownika
Bart
SSJ 5
Posty: 580
Rejestracja: wt lis 30, 2004 5:24 pm
Lokalizacja: Rumia

Post autor: Bart »

Ja bardzo żadko (zwykle raz na miesiąc jak sie zbierze cała paczka kumpli) to sobie zapale z nimi marichuane ale to niejest nałóg, a pale marichuane bo Ona niejest tak szkodliwa jak papierosy. Ale ogólnie używki sux
ćwoki! jak ktoś żyje na tym forum, to niech pisze na mail barts10@gmail.com
Awatar użytkownika
redKai
Golden Oozaru
Posty: 245
Rejestracja: śr cze 15, 2005 6:14 pm
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: redKai »

Bart pisze:Ja bardzo żadko (zwykle raz na miesiąc jak sie zbierze cała paczka kumpli) to sobie zapale z nimi marichuane ale to niejest nałóg, a pale marichuane bo Ona niejest tak szkodliwa jak papierosy. Ale ogólnie używki sux
O ogólnie jesteś tego samego zdania co ja i Master Robin :wink:
Jestem redKai :twisted:
Beyblade rządzi!!
ObrazekObrazekObrazek
Awatar użytkownika
Bobercik
SSJ 5
Posty: 2940
Rejestracja: pn lut 13, 2006 7:02 pm
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: Bobercik »

Używki Sucks. Niecierpię i nie mam zamiaru używac. Używski Sucks :evil:
Obrazek
Tommy
SSJ 4+
Posty: 440
Rejestracja: śr mar 22, 2006 5:28 pm

Post autor: Tommy »

Nie używam ich i nie będę, jest mi to niepotrzebne. Wolę sobie pograć na kompie lub w piłkę.
Awatar użytkownika
Kakarotto
Golden Oozaru
Posty: 233
Rejestracja: wt lis 30, 2004 7:47 pm
Lokalizacja: Radzionków
Kontakt:

Post autor: Kakarotto »

Co do używek - kiedyś paliłem nałogowo papierosy, ale rzuciłem. Czasami sobie 1 zapale, lub kuipe porządne cygaro. Wypić też lubie (jak większość Polaków :P) co do ćpania - nie nawidze ćpunów, ćpania, i wszystko co z ćpunami związane! :neutral: :mad:
Kakarotto

tyle wystarczy.
Awatar użytkownika
krova
SSJ 5
Posty: 1746
Rejestracja: pn sie 14, 2006 11:38 am
Lokalizacja: szczytno

Post autor: krova »

pale 1 papierosa rocznie, zeby pamietac jakie to wstretne ;) nie cierpie ludzi ktorzy pala...

ogolnie o uzywkach? herbata & kawa sux :P

szanuje cygara :] nie szanuje narkotykow (no moze oprocz trawy :D )

alkohol <3 <3 <3 :*:*:* xD
Awatar użytkownika
Keynan
SSJ 4
Posty: 298
Rejestracja: sob lut 04, 2006 10:30 am
Lokalizacja: jestem?
Kontakt:

Post autor: Keynan »

Hmm... osobiście pochłaniam THC(narkotyk zawarty w gandzi). Wiele osób tego nie toleruje, a dla mnie to jedyna spowoda życia. Przy szczególnych okazjach piję także alkohol, jednak umiem go spożywać w niezagrażających dla mojego organizmu ilościach. Mimo to wszystko nigdy nie spróbowałem papierosa, czego także robić nie zamierzam.
Obrazek
Życie stworzone jest z fragmentów,
o których tylko wiedzą Ci, którzy nas znają
Awatar użytkownika
Arti
Admin PBCH
Posty: 1321
Rejestracja: wt lis 30, 2004 4:10 pm
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Post autor: Arti »

Dobrze jest czasem chlapnąć jedno albo dwa piwka :D
Strona o serii GTA!

Będę brał Cię! (Gdzie?) Na SSJPower.net !
Bliz
SSJ 5
Posty: 858
Rejestracja: śr gru 01, 2004 8:46 am
Lokalizacja: Nowa Sól-FNW

Post autor: Bliz »

Bart pisze:Ja bardzo żadko (zwykle raz na miesiąc jak sie zbierze cała paczka kumpli) to sobie zapale z nimi marichuane ale to niejest nałóg, a pale marichuane bo Ona niejest tak szkodliwa jak papierosy. Ale ogólnie używki sux
Ty chyba kpisz ze gandzia jest mniej szkodliwa od papierosow... wiem duzo sie nasluchalem na roznych lekacjach, ale nie to. Czy ktos po papierosach moze Ci zrobic krzywde? Nawet o tym nie mysli, a po jaraniu czlowiek staje sie nie obliczalny i nie wciskajcie mi, ze nie. Bo w pracy sie z tym stykalem na roznych festynach i wiem jak czlowiek zachowuje sie po fajkach a po gandzi( i innych świństwach).

Ja ogolnie nie pije nie pale nie cpam :)) chodze do kosciola.
Awatar użytkownika
krova
SSJ 5
Posty: 1746
Rejestracja: pn sie 14, 2006 11:38 am
Lokalizacja: szczytno

Post autor: krova »

bliz: tak, po czesci masz racje... ale ganji nie pali sie w pracy (przed praca tez nie :o ) tylko w niepublicznym miejscu jakim najczesciej jest dom :D w gronie kolegow raczej krzywdy sie nie robi nikomu nawet po sporej dawce :)
Bliz
SSJ 5
Posty: 858
Rejestracja: śr gru 01, 2004 8:46 am
Lokalizacja: Nowa Sól-FNW

Post autor: Bliz »

Ale przyjdzie Ci taka grupka zjaranych malolatow ktos im wpadnie w oko i kaplica, a w domu prosze bardzo do usranej smierci jarac mozna. Byle komus krzywdy nie zrobic.
Awatar użytkownika
Bobercik
SSJ 5
Posty: 2940
Rejestracja: pn lut 13, 2006 7:02 pm
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: Bobercik »

Ciekawe jak się zmieniła sytuacja. Czy dalej każdy sądzi, że używki sux? xD

Tak więc, ja za bardzo nie biję. Pod koniec gimnazjum, na początku liceum chlałem codziennie, ale już mi przeszło. Napiję się raz na jakiś czas piwka z kumplami, no i na imprezach. Ale się nie upijam, nienawidzę tego stanu.

Szlugi, paliłem z trzy, cztery lata. Rzuciłem pod koniec lipca i od tego czasu zapaliłem tylko kilka razy (np. po rozprawie sądowej starych albo na imprezce z dawno nie widzianym kumplem). Ogółem odzwyczaiłem się i już mnie to nie kręci.

Narkotyki. Tylko maryśka, ale bardzo okazyjnie. Kiedyś kopciłem przynajmniej raz w tygodniu, teraz raz na kilka miesięcy. Ostatnio chyba na początku lipca ;] Ale i tak marycha rlz!
Obrazek
ODPOWIEDZ